Motocykl Lech

Lech - polski motocykl produkowany w Opalenicy w latach 1929-1932, z silnikiem dwucylindrowym 500 ccm. Pierwszy polski motocykl.

Historia motocyklów Lech

O pierwszej polskiej fabryce motocykli, zlokalizowanej w Opalenicy Wielkopolskiej w województwie poznańskim, wiemy dzisiaj bardzo niewiele. Zakład istniał niedługo, bo nieco ponad 2 lata. Założony został 1 stycznia 1929 roku z inicjatywy przemysłowca Wacława Sawickiego i inż. Władysława Zalewskiego, reemigranta z Ameryki, który był także konstruktorem produkowanych w Opalenicy pojazdów. Pierwsze motocykle opatrzone firmowym znakiem "Lech" zaprezentowano publicznie już wiosną tegoż roku na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu.

Były to nieduże, solidne pojazdy z czterosuwowymi silnikami dwucylindrowymi w układzie widlastym, o mocy 5 KM, wbudowanymi w podwozie typowe dla ówczesnych konstrukcji tej klasy - rurową ramę ze zbiornikiem paliwa (o pojemności 10 litrów benzyny i 2 litry oleju) umocowanym pomiędzy dwiema belkami górnymi: nad- i podzbiornikową. W interesujący sposób rozwiązano resorowanie typowego widelca trapezowego w zawieszeniu przedniego koła. Zamiast centralnej sprężyny zastosowano po obu stronach dolnych ramion specjalne bębenki, "... gdzie znajdowało się sprężynowanie, kontrsprężynowanie i amortyzatory służące do nastawiania zmniejszania drgań".
Hamulec ręczny i nożny działał tylko na tylne koło (hamulec wspólny bębnowy: zewnętrzny - taśmowy i wewnętrzny - szczękowy), a skrzynkę biegów umieszczoną oddzielnie od silnika napędzała łańcuchowa przekładnia. W konstrukcji jednostki napędowej zastosowano już nowocześniejsze rozwiązania techniczne, na przykład tłoki ze stopów lekkich, odejmowaną głowicę cylindrową, smarowanie pod ciśnieniem i łożyska rolkowe na czopach wałów korbowych. Zamierzano rozwinąć także produkcję innych własnych modeli (w tym i z silnikiem jednocylindrowym) dostosowanych do jazdy solowej i z wózkiem bocznym. W końcu 1929 roku stworzono też sportową wersję Lecha, przeznaczoną do jazd wyścigowych. Warsztaty wytwórcze (w tym własna odlewnia) zlokalizowane były na ośmiomorgowym terenie i produkowały wszystkie zasadnicze elementy pojazdu z krajowych materiałów. Motocykle nie ustępowały jakością konstrukcjom zagranicznym. Nawet tak surowe gremium, jakim byli organizatorzy Wystawy Komunikacji i Turystyki w Poznaniu (latem 1930 roku) pozytywnie oceniło polski motocykl.

Ulepszona wersja Lecha (z hamulcem bębnowym w przednim kole i przekonstruowaną ramą ze zbiornikiem paliwa nakładanym, typu siodłowego) otrzymała wówczas, jako wyrób wysokiej jakości, krajowy "list pochwalny". Niektóre drobne podzespoły pojazdu pochodziły z importu. Były to między innymi łożyska, gaźniki i instalacja elektryczna (firmy Bosch).

Motocykl był udany - jak stwierdzono w relacji z fabryki zamieszczonej w ówczesnej prasie - "wiedza i praktyka (konstruktora) nabyta w fabrykach zagranicznych, poprzedzona kilkuletnimi eksperymentami i doświadczeniami dają pełne gwarancje co do dobroci i wytrzymałości polskich fabrykatów". Dziennikarską opinię potwierdziły fakty : motocykle startowały w licznych imprezach sportowo - turystycznych i chociaż nie zwyciężały, to jednak zawsze osiągały punktowane miejsca. Do najciekawszych należały 3 rajdy : na regularność jazdy na 750 - kilometrowej trasie Poznań - Gniezno - Bydgoszcz - Grudziądz - Leszno - Poznań w maju 1930 roku, rajd szosowy non stop na trasie Poznań - Bydgoszcz - Poznań (264 km) w sierpniu tegoż roku (w obu imprezach "pod sterem" Michała Śmigielskiego) oraz rajd "Dookoła Warszawy" w tym 1930 roku, gdzie kierowcą był słynny Józef Docha.

Osiągnięcia sportowe i handlowe udogodnienia (firma posiadała skład części zamiennych oraz zamieniała na nowe - za dopłatą - używane motocykle własnej marki i udzielała bezpłatnie lekcji jazdy ich nabywcom), a także próba przekształcenia fabryki w spółkę akcyjną (w końcu 1931 roku - dla zwiększenia kapitału) nie uratowały jednak zakładu w obliczu światowego kryzysu ekonomicznego. W 1932 roku produkcja została zaniechana, w ciągu całego okresu działania w fabryce wyprodukowano kilkadziesiąt motocykli.

(autor tekstu : mgr Jan Tarczyński - "Polskie motocykle 1918-1945", Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa 1991)